Moi drodzy
Z lekkim opóźnieniem ale piszę jak było na spotkaniu, które odbyło się w Gdyni. Przede wszystkim jeszcze raz dziękuję wszystkim uczestnikom za to że się spotkaliśmy ale za tą otwartość.
Spotykają się osoby, które widzą się pierwszy raz a rozmawiają ze sobą tak otwarcie – ten temat i doświadczenie bardzo łączy. Okazuje się, że mamy tyle ze sobą wspólnego.
Dzięki uczestnictwie Pani trycholog Urszuli mogliśmy się poradzić i dowiedzieć ważnych informacji. Jedną z nich jest to, że te włosy które wypadły do 2 lat to można o nie starać się walczyć ponieważ meszki włosowe jeszcze są do pobudzenia. Natomiast jeśli wypadanie było wcześnie i nie była robiona żadna stymulacja tych meszków to bardzo prawdopodobne, że wszystkie mieszki włosowe najprawdopodobniej są już zarośnięte.
Dlatego jeszcze bardziej utwierdziłam się w tym jak ważne jest ich pobudzanie i to by potwierdzało fakt, że robiąc masaże szczoteczką w tym okresie kiedy utraciłam włosy i w dodatku tak intensywnie to to mógł być jednej z głównych czynników ich odrostu.
Rozmawialiśmy również o zapaleniu mieszków włosowych – tu dobrym rozwiązaniem może być szampon siarkowy – czy może ktoś go używał i może coś więcej na ten temat powiedzieć?
Kolejnym podejmowanym tematem były metody leczenia i tutaj z ciekawostek to ” hełm laserowy” – zbiorę więcej informacji na ten temat i zrobię osobny wpis o tej metodzie.
Dalej poruszony został temat analizy pierwiastkowej włosów przeprowadzana w Łodzi.
Rozmawialiśmy o paznokciach i takich dodatkowych dolegliwościach towarzyszących łp. Jednak jest to dolegliwość o podłożu autoimmunologicznym, które lubią występować w większym gronie niestety.
Oprócz tego gdzie zakupić perukę – jakie są rozwiązani, możliwości w dzisiejszych czasach. Czy łatwo ją nabyć – czy wiemy gdzie się udać i gdzie otrzymamy fachową pomoc. Jacy są polecani lekarze, specjaliści, gdzie szukać tych którzy najbardziej znają się w temacie łysienia plackowatego.
Padły rozważania czy warto czy można, czy trzeba udać się do psychologa – czy taka forma terapii jest potrzebna.
Także jak sami widzicie tych tematów jest sporo. Uwielbiam takie spotkania i cieszę się na myślą o każdym odbytym i tymi które jeszcze przed nami. To właśnie na nich dzielimy się taką wiedzą, którą ciężko znaleźć na szybko w mediach, książkach.
Oprócz tego jest coś czego nie znajdziemy – czyli rozmowa oczy w oczy z osobami, które Ciebie rozumieją, które potrafią wyczytać wszystkie emocje i które wiedzą dokładnie co przeżywasz. Dzięki temu utwierdzamy się, że nie jesteśmy sami z tym naszym bagażem doświadczenia.
To tyle jeśli chodzi o Gdynię. Widzimy się już wkrótce w Poznaniu! 🙂
Pozdrawiam serdecznie
Sylwia